♥Jacek od zawsze szukał sposobu żeby zachować w swoich działaniach dawnego „ducha sportu” i zarazić nim swoich podopiecznych. „Free ride” tak to nazwał :) zaufanie
♥W treningu?
Naszym zdaniem.
Bardziej traktowana jako ciekawostka.
Ktoś musi być niezwykle doświadczony, żeby traktować prędkość jako wyznacznik intensywności.
Na bieżąco trzeba „przeliczać w głowie” prędkość vs panujące warunki (wiatr, podjazdy, zjazdy itp).
Ale w rywalizacji „w realu”
Tylko o prędkość się rozchodzi.
Czyli V =s/t
Czas w jakim pokonamy daną drogę ;)
♥Taaak.
Możesz zmierzyć obwód koła, zmienisz oponę na wyższy profil albo opona się wytrze minimalnie.. i już pojawia się przekłamanie.
Możesz nawet nie wiedzieć, że ustawienia licznika trzeba zwykle zaktualizować po zamontowaniu do roweru.
GPS? Zależy od częstotliwości wysyłania sygnalu. Ilości zakrętów. „Zasięgu” sygnału.
Tutaj też są przekłamania.
Takie bardziej z gatunku „akceptowalne” ;)